W ostatnim roku okupacji obszary poĹudniowo-wschodniej Polski byĹy opanowane prawie caĹkowicie przez AK i BCh. Niemcy kwaterowali w wiÄkszych miastach. W mniejszych miejscowoĹciach usiĹowali utrzymywaÄ posterunki, ale one nie stanowiĹy dla partyzantĂłw zagroĹźenia. Do Grabowca Niemcy przez okoĹo póŠroku nie przyjeĹźdĹźali wcale.
OdczuwaĹo siÄ pewne odprÄĹźenie. MĹodzieĹź nieletnia zgĹaszaĹa siÄ do komendanta o przyjÄcie do partyzantki, a gdy odmawiaĹ - strugaĹa z drewna automaty i zabawiaĹa siÄ w wojnÄ z Niemcami. WrĂłciĹ ksiÄ
dz na parafiÄ, zbliĹźaĹa siÄ wolnoĹÄ. Nie bez powodu mĂłwiĹo siÄ, Ĺźe mamy juĹź wolnÄ
RzeczpospolitÄ
GrabowieckÄ
. Jak siÄ okazaĹo, byĹa to cisza przed burzÄ
...
Szef Ĺźandarmerii niemieckiej w MiÄ
czynie (powiat ZamoĹÄ) pracowaĹ na rzecz organizacji AK. UchodziĹ za czĹowieka dobrego -moĹźe wspĂłĹczuĹ Polakom? - ale z drugiej strony nie mĂłgĹ inaczej: po prostu aby przeĹźyÄ musiaĹ sĹuĹźyÄ dwĂłm panom.UprzedziĹ on, Ĺźe na Grabowiec i jego okolice Niemcy szykujÄ
pacyfikacjÄ. Jednak nikt nie znaĹ jej rozmiarĂłw. Przypuszczano, Ĺźe moĹźe to byÄ coĹ potwornego, wĹÄ
cznie z wypaleniem zabudowaĹ.
Komendant placĂłwki AK w Siedlisku koĹo Grabowca, porucznik PaweĹ Runkiewicz ps. Czarny, po naradzie z mieszkaĹcami i dowĂłdcami plutonĂłw: BolesĹawem Kaliszem ps. Gieroj, JĂłzefem Swatko, Bogdanem Matwiejczukiem ps. BrzÄczek i innymi zarzÄ
dziĹ, Ĺźeby ludnoĹÄ Grabowca i okolicznych wiosek zgromadziĹa siÄ w lesie zwanym Przedni koĹo TuczÄp.
ZOBACZ SKRĂT Z UROCZYSTOĹCI
CZYTAJ WIÄCEJ NA TEMAT PACYFIKACJI
Odsłon: 63478
|
|
Twoim zdaniem
|
Biblioteka
MENU
Warto przeczytać
Wyjazd na Ranczo Budrysa
W dniu 28 sierpnia 2014 roku nasza Biblioteka zorganizowaĹa wyjazd na Ranczo Budrysa w Strupinie DuĹźym.
|
Galerie zdjęć
Polecane strony
Dane kontaktowe
Godziny pracy Biblioteki
Wykorzystujemy pliki cookies, do celĂłw statystycznych.
MoĹźna zablokowaÄ zapisywanie cookies, zmieniajÄ
c ustawienia przeglÄ
darki.
SzczegĂłĹowe informacje w polityce cookies
000224443
|